Lionel Messi jest postacią znaną zarówno fanom piłki nożnej, jak i tym, którzy mają z nią niewiele wspólnego. Przez wielu uważany jest za najlepszego piłkarza w historii tej dyscypliny. Na temat utalentowanego Argentyńczyka zostało powiedziane już z pewnością wiele – natomiast dzisiaj przedstawię Wam kilka faktów dotyczących Leo, które nie są powszechnie znane!
1. Czy pomarańcza była kluczem do przekonania FC Barcelony?
Jeden z materiałów, które przesłał FC Barcelonie skaut obserwujący w Argentynie młodego Lionela zszokował trenerów ze stolicy Katalonii. Na nagraniu mający 13 lat Lionel Messi popisuje się swoją nienaganną techniką żonglując pomarańczą! Według jednego z ówczesnych skautów Blaugrany Leo podbił pomarańczę 140 razy, po czym zrobił to samo, tylko piłką do tenisa – 130-krotnie! Przyznajcie, że jest to dość nietypowy sposób na dodatkowy pokaz umiejętności…
2. Jego koledzy z szatni myśleli, że jest niemową
Messi od najmłodszych lat uchodził za osobę bardzo wycofaną, skrytą i skrajnie nieśmiałą. Podczas gdy na boisku dzielił i rządził, poza nim był niczym nie wyróżniającym się, niskim chłopakiem. Całą sytuację najlepiej oddają wspomnienia jednego z jego znajomych, który grał wspólnie z Messim, gdy ten jako 13-letni chłopak przechodził do FC Barcelony : „Codziennie wchodził do szatni bez słowa, przebierał się, trenował i znów wychodził bez słowa”. Gerard Pique zapytany po latach o te sytuacje wspomina: „początkowo myśleliśmy, że Leo jest niemową. Nigdy nie słyszeliśmy, żeby się odzywał”. Z biegiem lat Lionel uporał się z tym problemem i obecnie coraz częściej możemy zobaczyć go w wywiadach, czy też ekskluzywnych rozmowach. A zresztą – po co miał się odzywać, skoro jego gra była niczym Rafaello – wyrażała więcej niż tysiąc słów.
3. Miłość jak z bajki?
Swoją obecną żonę Messi poznał mając zaledwie 5 lat. Antonella jest kuzynką jego przyjaciela z dzieciństwa i to właśnie dzięki niemu się poznali. Jednak ich drogi rozeszły się w 2001 roku, gdy 13 letni Lionel w pogoni za karierą udał się do Barcelony. Los połączył ich ponownie siedem lat później, gdy spotkali się w rodzinnym Rosario i od tego czasu są nierozłączni. Obecnie mają trójkę dzieci, 7-letniego Thiago, 4-letniego Mateo oraz najmłodszego, 2-letniego Ciro.
4. Pierwszy mecz Messiego w dorosłej kadrze reprezentacji Argentyny
Obecnie Lionel jest niekwestionowanym liderem reprezentacji Argentyny, najlepszym strzelcem w jej historii, a także zaraz po Diego Maradonie, drugim bożyszczem w kraju. Jednakże jego pierwszy mecz w barwach Albiceleste, z pewnością nie można zaliczyć do udanych. 17 sierpnia 2005 roku w towarzystkim meczu przeciwko reprezentacji Węgier, 18-letni wówczas Lionel Messi został wprowadzony na boisko w 63 minucie. Wszyscy, włącznie z nim samym mieli duże oczekiwania wobec jego pierwszego sprawdzianu w dorosłej reprezentacji – w końcu już od samego początku nazywany był następcą “Boskiego Diego”. Jednak już po zaledwie 46 sekundach Messi ujrzał czerwoną kartkę za uderzenie łokciem węgierskiego rywala. Z boiska schodził zalany łzami, a kibice na stadionie byli oburzeni kontrowersyjną decyzją sędziego. Po meczu Diego Maradona stwierdził, że decyzja była zbyt pochopna.
5. Kontrakt podpisany na serwetce
Był to przełomowy moment w życiu Messiego. Gdy Lionel miał zaledwie 13 lat, FC Barcelona po wstępnych treningach, na które go zaprosiła starała się możliwie jak najszybciej sfinalizować podpisanie kontraktu z młodym Argentyńczykiem. Ówczesny dyrektor sportowy klubu, Carlos Rexach, zaprosił chłopaka oraz jego przedstawiciela do barcelońskiej restauracji Club de Tenis Pompeya. Mimo przeświadczenia o ogromnym talencie Messiego, Rexach nie zdołał jeszcze przekonać zarządu Dumy Katalonii do zawarcia oficjalnej umowy z Leo. Carlos zdesperowany możliwością utraty tak cennego talentu, zaproponował podpisanie wstępnej umowy na serwetce! Kilka miesięcy później Messi podpisał oficjalny kontrakt, a reszta jest już historią…